www.rugbyfrysztak.fora.pl

Michał Jurasz

Dopiero wczoraj na treningu przypomniałem sobie, że zapomniałem zainaugurować dział typu "Przedstawmy się" na Forum. Wbrew pozorom bardzo ważny, bo nie każdy z nas jeszcze się zna.
A że jak się coś proponuje to dobrze zaświecić przykładem - zacznę od siebie.

Imię z chrztu - Michał, lat 27 jeszcze przez kilka dni, na co dzień pracuję w Rzeszowie przy funduszach unijnych oraz pomagam prowadzić NZOZ. Kilka wcześniejszych lat minęło mi w garniturze na tzw. "rządowym garnuszku".
Poza rugby moim hobby od 10 już lat jest rekonstrukcja historyczna, skoki spadochronowe i alpinizm.
Jeżeli bardzo się w wakacje nudziliście to może trafiliście na któryś ze Zlotów Militarnych, które się w Stępinie odbywały. W latach 2007-2008 współorganizowałem, a w latach 2009-2010 samodzielnie organizowałem z UG Frysztak te imprezy. Prócz tego łącznie z 100 innych w Polsce, dwie w Hiszpanii, dwie we Francji i jedną w Szwajcarii.
Od 2008 roku we współpracy z przedstawicielami 11 krajów z 3 kontynentów podjęliśmy się zadnia rekonstrukcji technik i wyposażenia wspinaczkowego z lat 30-tych XX w. i zastosowania ich w warunkach górskich, które to w latach następnych zaowocowało:
- organizacją wyjazdu na szczyt La Meije 3984m n.p.m, Francja, 2010
- organizacją wyjazdu na szczyt Les Rouies, 3589m n.p.m, Francja, 2011
- organizacją wyjazdu na szczyt Wildorn 3248 m n.p.m. Szwajcaria 2012 .
Łącznie na dziś dzień "na liczniku" jest ponad 11.000 m.n.p.m zdobyte w sprzęcie "retro".
Nie muszę dodawać, że skoki spadochronowe również wykonujemy na zabytkowych czaszach (tzw. okrąglakach), zabytkowym umundurowaniu i ze starych samolotów - dlatego też jeździmy do Czech, gdyż u nas prawo na to nie pozwala.

To tak na początek w "telegraficznym skrócie", by jakoś lepiej się poznać i by było o czym porozmawiać przed treningami, lub po i jednocześnie prosiłbym o słowo o Was od Was, tak byśmy się lepiej poznali.

DariuszPogocki

W najbliższą niedzielę wybieram się do Krakowa na mecz Juvenia Kraków - KS Budowlani Łódź (g.15). Wyjazd z okolic Frysztaka ok. 12, powrót do ok. 19. Gdyby byli chętni to zapraszam. Trzy, od biedy cztery miejsca w samochodzie. Kontakt przez facebook'a (Dariusz Pogocki)